czwartek, 19 stycznia 2017

Komunikacja językowa. Wisława Szymborska "Na wieży Babel"

Akt komunikacji - każda sytuacja użycia języka mająca na celu porozumienie się z drugim człowiekiem. Według Romana Jakobsona, aby zaistniała komunikacja, niezbędne są elementy:

  • NADAWCA I ODBIORCA - co najmniej dwie osoby,
  • KOD - system znaków i reguły używania ich, znane nadawcy i odbiorcy,
  • KOMUNIKAT - wypowiedź stworzona za pomocą kodu,
  • KONTEKST - sytuacja do której odnosi się komunikat, pozwalająca na zrozumienie go przez odbiorcę,
  • KONTAKT (pośredni lub bezpośredni) i związany z nim KANAŁ KOMUNIKACYJNY (tworzą go różne nośniki np. papier, fale radiowe, wibracje powietrza, urządzenia np. telefon i sieci wykorzystywane do przekazywania komunikatu np. internet).

MODEL AKTU KOMUNIKACJI WEDŁUG ROMANA JAKOBSONA
Na podstawie opracowanego przez siebie modelu aktu komunikacji Jakobson określił także podstawowe funkcje języka:
  1. funkcja ekspresywna (nadawca) - wyrażanie własnych uczuć, przeżyć i przemyśleń.
  2. funkcja impresywna (odbiorca) - wywieranie wpływu na odbiorcę.
  3. funkcja poetycka, estetyczna (komunikat) - nietypowe ukształtowanie komunikatu.
  4. funkcja metajęzykowa (kod) - skierowanie wypowiedzi na sam język np. spójnik i pozwala na łączenie treści. 
  5. funkcja fatyczna (kontakt) - nawiązanie kontaktu.
  6. funkcja informatywna, poznawcza (kontekst) - przekazanie informacji o kontekście.

Wisława Szymborska Na wieży Babel



- Która godzina? - Tak, jestem szczęśliwa,
i brak mi tylko dzwoneczka u szyi,
który by brzęczał nad Tobą, gdy śpisz.
- Więc nie słyszałaś burzy? Murem targnął wiatr,
wieża ziewnęła jak lew, wielką bramą
na skrzypiących zawiasach. - Jak to, zapomniałeś?
Miałam na sobie zwykłą szarą suknię
spinaną na ramieniu. - I natychmiast potem
niebo pękło w stubłysku. - Jakże mogłam wejść,
przecież nie byłeś sam. - Ujrzałem nagle
kolory sprzed istnienia wzroku. - Szkoda,
że nie możesz mi przyrzec. - Masz słuszność,
widocznie to był sen. - Dlaczego kłamiesz,
dlaczego mówisz do mnie jej imieniem,
kochasz ją jeszcze? - O tak, chciałbym,
żebyś została ze mną. - Nie mam żalu,
powinnam była domyślić się tego.
- Wciąż myślisz o nim? - Ależ ja nie płaczę.
- I to juź wszystko? - Nikogo jak ciebie.
- Przynajmniej jesteś szczera. - Bądź spokojny,
wyjadę z tego miasta. - Bądź spokojna,
odejdę stąd. - Masz takie piękne ręce.
- To stare dzieje, ostrze przeszło
nie naruszając kości. - Nie ma za co,
mój drogi, nie ma za co. - Nie wiem
i nie chcę wiedzieć, która to godzina.

Interpretacja:

Wiersz jest liryczną rozmową kobiety i mężczyzny. Mężczyzna rozpoczyna dialog pytaniem o godzinę i kończy go podobnym stwierdzeniem. Jest to kompozycja klamrowa, co oznacza, że z całej treści nie wynikło, a rozmowa podmiotów wróciła do punktu wyjścia. 
 Opis burzy (użycie metafory, poetycki język) jest próbą nawiązania kontaktu. Zjawisko pogodowe staje się punktem wyjścia do refleksji "kolory sprzed istnienia wzroku".
 Między osobami występuje nieporozumienie, konflikt, zawód. Mężczyzna chłodno stwierdza " Masz słuszność, widocznie to był sen". Przejawia zazdrość, tłumaczenia kobiety są niewystarczające, informacja "wciąż myślisz o nim" dotknęła go. Rezygnuje, podejmuje decyzję o odejściu, wyraża rozczarowanie z rozmowy. Na komplement kobiety, mający ją ułaskawić "masz takie piękne ręce" nie odpowiada pozytywnie, zachowuje dystans. 
 Kobieta czuje się osaczona, dzwoneczek jest symbolem zniewolenia. Wypowiedź "Tak, jestem szczęśliwa, i brak mi tylko dzwoneczka u szyi, który by brzęczał nad Tobą, gdy śpisz" ma wydźwięk ironiczny. Ma pretensje o nie zwracanie uwagi, jest zazdrosna o inną kobietę "nie byłeś sam". Narastają w niej pretensje, żale. Pomimo bólu, zaprzecza odczuwaniu go "Nie mam żalu, powinnam była domyślić się tego". Kreuje się na silną słowami, łzy zdradzają jej uczuciowość i emocjonalność. Próbuje ratować związek, poddaje się, rezygnuje i odchodzi. 
 Wiersz jest formą przedstawienia sytuacji, gdzie dwoje ludzi nie może porozumieć się, co skutkuje rozstaniem. 
 Tytuł nawiązuje do Księgi Rodzaju. Motyw winy i kary, aspekt porozumienia się między ludźmi. 
 Szymborska uwspółcześnia symbolikę wieży Babel, oznaczając nią nieumiejętność prowadzenia dialogu. 

Literatura i jej klasyfikacje. Język jako system znaków

Literatura - piśmiennictwo artystyczne (dawniej całe piśmiennictwo).
Piśmiennictwo - ogół wypowiedzi utrwalonych w piśmie.

1. Podział literatury ze względu na treść


  •  Literatura piękna - jest to dział piśmiennictwa o szczególnym charakterze, w którym dominuje funkcja estetyczna.
Badaniem literatury zajmuje się dziedzina zwana nauką o literaturze lub literaturoznawstwem. Jest ona zdyscyplinowana wewnętrznie:
1) teoria literatury (rodzaje, gatunki, konwencje, środki stylistyczne itd.),
2) historia literatury,
3) krytyka literacka.

Periodyzacja - podział na okresy literackie 
Okres historycznoliteracki - Autorzy Zarysu teorii literatury (A. Okopień-Sławińska, J. Sławiński, M. Głowiński) podają definicję: "Fragment procesu historycznoliterackiego, zawarty pomiędzy jakimiś zwrotnymi momentami w dziejach literatury, wyraźnie odrębny od fragmentów poprzedzających i różny w swoim charakterze od tego, co dzieje się potem w procesie historycznoliterackim - nazywamy okresem literackim albo epoką literacką".

  • Publicystyka - dział piśmiennictwa obejmujący wypowiedzi na aktualne w danym momencie tematy, posługujące się środkami perswazyjnymi i zmierzające do czynnego oddziaływania na opinię publiczną.
2. Komunikacja
  • werbalna (mowa)
  • niewerbalna (gesty, mowa ciała, znaki)
Znak - dowolny element rzeczywistości wskazujący na coś innego poza sobą, komunikujący jakąś treść; połączenie formy oznaczającej z treścią oznaczaną; środek służący porozumiewaniu się; zjawisko postrzegane zmysłami, które skierowuje naszą uwagę na inne zjawisko. Jeden znak warunkuje istnienie drugiego (zielone światło bez czerwonego nie niesie żadnej treści). Znaki łączą się ze sobą w związki, tworząc system znaków
1) związek przyczynowo-skutkowy (symptom)
Zamarznięta woda (znak, przyczyna) informuje nas o spadku temperatury (skutek)

2) związek na zasadzie podobieństwa (sygnał)


3) wyraz umowny (symbol) - potrzebna znajomość danego zagadnienia.

3.Język jako system znaków
Obejmuje: słownictwo (znaki językowe) i gramatykę (reguły łączenia znaków w całości)
  • język powstał w sposób naturalny,
  • ma dwie formy: dźwiękową i graficzną,
  • jest systemem otwartym - może być łatwo uzupełniany o nowe wyrazy,
  • podlega ewolucji.
W języku występują zarówno elementy wieloznaczne (np. słowo zamek) jak i mające wspólne znaczenie (synonimy; np. deszcz - ulewa - opady). 

4. Nauka o języku 
Semiotyka (semiologia) - nauka zajmująca się opisem i klasyfikacją znaków. Jej działy to:
  1. semantyka - dział językoznawstwa badający problem znaczenia w języku, a także relacji formy znaku do treści oznaczanej.
  2. syntaktyka -  bada funkcje syntaktyczne – relacje, które zachodzą między wyrażeniami (znakami językowymi) i określa reguły tworzenia z nich większych całości (np. zdań).
  3. pragmatyka - zajmuje się językiem jako narzędziem porozumiewania się ludzi. 

czwartek, 12 stycznia 2017

Zofia Nałkowska - "Granica"

Zofia Nałkowska (1886 - 1954)

  • Urodziła się w Warszawie jako córka znanego naukowca i literata Wacława Nałkowskiego. Wychowała się w środowisku inteligenckim, jej ojciec prowadził dom otwarty, do którego przychodzili ludzie z różnych środowisk. 
  • Ukończyła prywatną pensję w Warszawie, stawiała na dalsze samokształcenie, brała udział w zajęciach tajnego Uniwersytetu Latającego.
  • Po raz pierwszy wyszła za mąż za literata i nauczyciela - Leona Rygiera - w roku 1904. Małżeństwo trwało do 1918r.
  • Drugie małżeństwo z legionistą Janem Jura-Gorzechowskim trwało od 1922 r. do 1929 r.
  • Po odzyskaniu przez Polskę niepodległości organizowała Związek Literatów Polskich, następnie pracowała w Biurze Propagandy Zagranicznej.
  • Okupację Niemiecką spędziła w Warszawie.
  • Przyjęła mandat posłanki po utworzeniu Krajowej Rady Narodowej.
  • Po zakończeniu wojny zaangażowała się w działania Głównej Komisji Badania Zbrodni Niemieckich (w 1950 nazwa została zamieniona na Główna Komisja Badań Zbrodni Hitlerowskich w Polsce).
  • Przez całe swoje życie pisała Dzienniki.
  • Była kobietą niezwykle inteligentną, uwielbianą, prowadziła błyskotliwe konwersacje z ludźmi z różnych środowisk, cieszyła się powodzeniem wśród mężczyzn. 
  • Była propagatorką młodych talentów. 

Granica

Geneza:

  • Powstawała w latach 1932-1935.
  • Pierwotna nazwa to Schematy, do których włączona została nowela Mieszkanie (powstała na zamówienie grupy literackiej Przedmieście).
  • Pisana jest z perspektywy dojrzałej kobiety, która zmaga się z własną biologią.
  • Bohaterowie są świadomi ciążących na nich schematów, podejmują z nimi walkę, ale nie mogą od nich uciec.


Zenon Ziembiewicz

  • Pochodził ze zubożałej szlachty; jego ojciec - Walerian Ziembiewicz - był zarządcą jednego z folwarku Tczewskich, nie umiał gospodarować majątkiem, zostawiał to żonie. Nie miał jasno sprecyzowanych poglądów politycznych, był konformistą " (...) zasiadali naokoło białego obrusa naprzód oficerowie rosyjscy, później niemieccy, na końcu polscy. Ale sceneria tych uczt niewiele się zmieniała, nawet mundury były podobne. Szło zawsze o to, by ująć sobie gości sercem szczerym i niewymuszoną prostotą."
  • Jego rodzice nie byli wykształceni, a pomimo tego uważali się za wielkich państwa; zatrudniali służbę (hipokryzja). Żyli w zakłamaniu, ojciec wielokrotnie zdradzał Joannę, wdawał się w romanse z kobietami niższego stanu; żona wybaczała mu (gest całowania dłoni). 
  • Zenon jest świadomy kompleksu boleborzańskiego. Nie chce powielać schematu, podejmuje się walki z nim. "Zenon pragnął rzeczy bardzo prostej: żyć uczciwie. Jego program był minimalny".
  • Wdaje się w romans z Justyną podczas lata. Ma wyrzuty sumienia, że zostawił chorą Adelę w chwili, kiedy powinien z nią zostać. 
  • Wprowadza niejasności w relacji z Justyną - obiecuje powrót, mając na myśli powrót do kraju z Paryża, kobieta przekonana jest o tym, że wróci do niej jako jej ukochany. 
  • Prowadzi podwójne życie. Ma kochankę, która zachodzi w ciążę. Nie daje jej pieniędzy na aborcję, jedynie oddaje wypłatę Katarzyny (matki Justyny). Bogutówna odbiera to jako sugestię usunięcia dziecka. 
  • Zenon tłumaczy się przed Elżbietą. Wikła ją w pomoc Justynie. 
  • Powiela schemat ojca; nie tylko wchodzi w intymną relację z kobietą niższego stanu, ale i odziedzicza zamiłowanie do polowań, żyje tak, jak jego ojciec. Człowiek jest zdeterminowany, nie ma ucieczki od schematu, kompleksu.

Elżbieta Biecka

  • Przyrzekła sobie, że nie wejdzie w związek z mężczyzną. 
  • Największym kompleksem są jej relacje z matką, która zostawiła ją na wychowanie ciotce, Cecylii Kolichowskiej. 
  • Kompleks porzuconego dziecka.
  • Konsekwencje kompleksu:
    - Elżbieta jest chłodna w relacjach z ludźmi; Zenon zauważa jej nerwowość, nienaturalne, sztuczne gesty, co go drażni. Wyjaśnia to (ale nie tłumaczy) potrzeby ciepła, które oferuje mu Justyna.
    - Nie potrafi okazywać uczuć, chociaż je ma (zarówno względem ciotki, jak i męża).
  • Podejmuje walkę z kompleksem, ale przegrywa ją. Wybacza Zenonowi zdrady.
  • Po śmierci Zenona zostawia syna teściowej na wychowanie i wyjeżdża, powielając schemat matki.

Justyna Bogutówna

  • Jej matka wdała się w romans z paniczem, co zostaje powtórzone przez nią samą. Szlacheckie pochodzenie Justyny zauważa w jej wyglądzie Żancia.
  • Nie chciała pracować fizycznie jak jej matka, ale zmusiła ją do tego sytuacja finansowa. Zaniedbała przez to siebie.
  • Przełamuje schemat, przerywając ciążę (czego nie zrobiła jej matka) i podejmuje decyzję o tym, że będzie samodzielna. 
  • Konsekwencje:
    - choroba psychiczna, depresja.
    - Zaczyna prześladować Ziembiewiczów.
    - przekracza granicę odporności psychicznej i decyduje się na oblanie Zenona kwasem.
    - ostatecznie trafia do więzienia.

Determinizm

Determinizm biologiczno-środowiskowy - koncepcja według której procesy psychiczne człowieka są zdeterminowane (uwarunkowane) przez biologię i środowisko otaczające go. Zachowania ludzkie wyznaczane są przez czynniki środowiskowe (uwarunkowania genetyczne, instynkty, wychowanie, sytuacja rodzinna)


Istnieją pewne czynniki decydujące o tym, jacy jesteśmy. Człowiek musi być świadomy obciążających go schematów, ale ma wolną wolę i sam decyduje kim jest. Na obraz człowieka składa się zarówno to, co on sam o sobie myśli, jak i to, co widzą inni ludzie. Jest to istota zbyt skomplikowana, by określić ją jednoznacznie. Postrzeganie jednej osoby nigdy nie będzie pełnym odzwierciedleniem złożonej osobowości człowieka. 
"Może to nie jest pozór. Może wszystko jest takie, jak wygląda. I to, czym jesteśmy dla ludzi, jest ważniejsze, niż to, czym jesteśmy we własnych oczach".